27.12.2010


Cielesne konstrukcje, żywe masy,  głowy z poruszającymi się wargami,  usadzone rzędem, jadą w nieznanym im kierunku, jeden za drugim w małpim uśmiechu, suną w obłędzie po swoją jedyność...

agresywna chciwość, mściwość kobiety sadystki i niewierny pionek, nieskrystalizowane tajemnice nierzeczywistości i  paranoicznie-krytyczna metoda
suną..
dalej
Satyr w średnim wieku, autorytet, ucieczka.. może tylko pogrzebacz
sunie..
młode nachalnie zuchwałe widmo płci żeńskiej kopulujące z własnymi kłamstwami  niewinności
sunie..

Wasze ego pełni funkcję odbytu, dumnie  niczym ptak niebieski spoczywa na ramieniu, wybornie..

26.12.2010




Bezwstyd jedzenia i rytuałów
w biegu gdzieś pod choinką
potem na pralce w piwnicy
po opuszki palców
uścisk dłoni na szyi
dochodziłam gwałtownie
w moich włosach pajęczyna


24.12.2010





Herbatnik obchodzi dziś swoje pierwsze imieniny

równo rok temu pływał beztrosko w wszechświecie  nie przewidując niczego

ewolucja jego indywiduum  potężny obłęd pożądania  i  pożądanie w obłędzie 

miłość obsadzona w prenatalnej wizji wewnątrzmacicznej 

fasolka  biedronka  bezbronność  niewinność  herbatnik  sacrum..

skarby mojego świata...




20.12.2010

                                                     "Dwoistość"  Franciszek Maśluszczak  


Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim aby zawsze mogli swobodnie spoglądać w lustro..

14.12.2010

„«Kołtun» - mieszanka tępoty, sprytu i cynizmu. (…) Kołtuni uważają swój sposób życia za jedynie właściwy, choć polega on na świadomym krzywdzeniu innych ludzi”...
Moje sadystyczne sny, jaki i sny o parasolkach bądź maszynach do szycia zawsze mogę zinterpretować jako dobrą wróżbę, inspiracje przed zapomnieniem,ostrzeżenie..ten stary mężczyzna z przed trzech nocy zgodzi się ze mną na pewno. Przenikliwość moich sennych idei częściowo chroni mnie przed ironicznym światem ignorantów.



Z każdym spojrzeniem w lustro po wydostaniu się sennego wymiaru odtwarzam szczegółowość obrazów, które pozornie nie dają się wytłumaczyć ani uprościć poprzez system logicznej intuicji bądź racjonalnych mechanizmów, coraz częściej  dostrzegam człowieka z głową psa..

12.12.2010

Chciałabym

zniknąć, odfrunąć, rozpłynąć się, zapomnieć, nie wiedzieć, pojechać, rozpuścić, wsiąknąć, rozpaść się, odlecieć, nie być
zbudować gniazdo, zamieszkać z gawronami a psychicznie chory kot w bryczesach i surducie niech mi parzy herbatę, będę ją pić, niech mnie kurewsko pochłonie, a w moich włosach niech zamieszkają ćmy, będą mi opowiadać bajki na dobranoc żeby nie śnić, pod drzewem wykopię dół, niewielki, nawet tylko mały, na resztki pamięci i niedopałki, na słowa i kolory
i wtedy będę się śmiać.. 

10.12.2010

sztuka.taka.fotografia

i cały ten kołowrotek czyja nóżka subtelnie porusza ?
gra słów i pozorów na każdym horyzoncie inna ..
..sztuka manipulacji, sztuka bo sztuka, sztuka prozaiczna,
sztuka paradoksu czy sztuka absurdu ?
sztuka użyteczna
sztuka hedonizmu nasza
sztuka wędrówek umysłu w nieznane
sztuka uwodzenia, Twojego okrągłego słowa
z każdym machem .. delikatnie, sztuka konstrukcji sofistycznych
sztuka asekuracji, sztuka braku kompromisu
puszczonego oczka zamiast kropki
na własne życzenie ..

przez dziury mojego ciała, oglądasz niebo


dla mnie ażurowa statuetka ..