9.03.2012




Jacek Sroka "Człowiek i jego człowiek pies"



Ahoooj nasz dzielnie nienormalny marynarzu!  zajodłował skład.
Zabrał derkę i szmaty, odwróciwszy się przez lewe ramię spojrzał smutno na poczciwość i przewidywalność starej barki, będzie tęsknił. Od dłuższego czasu drażniła go zachłanność i roztrzęsione pyski  czołowych przedstawicieli potomka hieny jaskiniowej, a nieustanne obijanie się o pierwotne instynkty, wypolerowane dzidy i płodność  niezbyt bystrych umysłów stały się nie do zniesienia.
Szerzej rozstawiaj łokcie! - podpowiadali życzliwi
ale mnie już boli trójgłowy i naramienny - odpowiadał.







4.03.2012

Alf i Bukowski




"wolę Folletta...   ..ok .. .."