opustoszałe pomieszczenia, garderoba, foyer wypełniony echem, ciasne drzwiczki, kręte przejście, trupie zakamarki, winda z otwartym szybem a
na podsceniu obok zacieniony korytarz w którym gęsty półmrok wdzierając się przez każdą szczelinę w ciele, napawał mrocznym podekscytowaniem, idealne miejsce do zainscenizowania wytwornego morderstwa na tle seksualnym bądź wyszukanego gwałtu, przypadkiem zauważona wampiryczna lampa i światło którego nie było..
Super :))))) bardzo mi się podobają zdjęcia i tekst :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi bardzo:)))
OdpowiedzUsuńUżyłam wysokie iso i jeden prosty filtr.
pozdrawiam:))
Super naprawdę super zdjęcia :) i nie ma za co dziękować :)
OdpowiedzUsuń