26.12.2010




Bezwstyd jedzenia i rytuałów
w biegu gdzieś pod choinką
potem na pralce w piwnicy
po opuszki palców
uścisk dłoni na szyi
dochodziłam gwałtownie
w moich włosach pajęczyna


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz